Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/gps.waw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra9/ftp/gps.waw.pl/paka.php on line 5
mrok niewidzącym wzrokiem. – A Richard wcale się nie cieszył. Unikał

mrok niewidzącym wzrokiem. – A Richard wcale się nie cieszył. Unikał

  • Patrycja

mrok niewidzącym wzrokiem. – A Richard wcale się nie cieszył. Unikał

25 May 2022 by Patrycja

Emmy, czasami udając, że się nią zajmuje. Nie chciał się z nią bawić. Był zazdrosny o to, że poświęcam jej cały swój czas. – Znowu westchnęła. – Teraz wiem, że zdecydował się na adopcję tylko dla mnie. Od początku nie chciał adoptowanego dziecka i zgodził się na nie tylko dlatego, że sam nie mógł go spłodzić. Powinnam była go lepiej zrozumieć, ale nie miałam na to czasu. Przecież tak bardzo chciałam być matką. – To samo mogło się zdarzyć, gdyby to było wasze dziecko – rzekł uspokajająco. – Niektórzy ludzie po prostu nie lubią dzieci. – Powinnam była i to przewidzieć. – Naprawdę? I oddałabyś Emmę? – Nie, jasne że nie. – Zaśmiała się. – Nie mogę wyobrazić sobie bez niej życia. To tylko takie gdybanie. – Jasne. Wróciła na kanapę i usiadła z podkurczonymi nogami. – Mogłam się domyślić, że Richard w końcu mnie zdradzi. Zaczęliśmy się kłócić. Zachowywał się bardziej jak zepsuty chłopak niż mężczyzna, który od dziesięciu lat był moim mężem. Zrobił się arogancki i samolubny. Domagał się, żeby wszystko było tak, jak on chce. Ciągnęła swą opowieść, ale Luke odniósł wrażenie, że zaczęła mówić od rzeczy. Wspomniała o rzekomym włamaniu, kiedy to zginęło jedyne zdjęcie Richarda z Emmą, oraz o tym, jak jej sąsiad nakrył jakąś dziewczynę na ich huśtawce. Opowiedziała też o zdradzie Richarda i o tym, jak go zabito. Wtuliła się w róg kanapy. – Wszystko stało się tak szybko. W jednej chwili byłam szczęśliwą żoną i matką, aż nagle zostałam wdową. – Zamknęła oczy, starając się uspokoić wzburzone emocje. – Jak mam sobie z tym wszystkim poradzić? Jak pogodzić się z jego śmiercią? Ciągle jeszcze widzę go półnagiego w mieszkaniu Julianny. – Spojrzała na niego przez łzy. – Czuję się winna. Mogłam zapobiec tej śmierci. Gdybym zwróciła uwagę na to, co dzieje się dookoła, wszystko byłoby inaczej. Powinnam go była lepiej rozumieć. I mu wybaczyć. Luke potrząsnął głową, nie bardzo wiedząc, o co jej chodzi. – Takie rzeczy się zdarzają, Kate. Przecież to był zwykły przypadek. Nie powinnaś sobie robić wyrzutów. – To nie był żaden przypadek. Ani napad rabunkowy, jak stwierdziła policja. – Spojrzała mu prosto w oczy. – Richard został zabity przez psychopatycznego mordercę z powodu Julianny. Luke zmarszczył czoło, przypomniawszy sobie ślady krwi na ciele i ubraniu dziewczyny. – To znaczy? Zaczęła mu opowiadać to wszystko, czego dowiedziała się zaledwie parę godzin temu. O tym, jak Julianna znalazła ich przez agencję, jak zakochała się w Richardzie i postanowiła go uwieść. – Śledziła nas. Dowiedziała się wszystkiego o Richardzie i... o mnie. – Kate podniosła ze zgrozą ręce i zaczęła obmacywać swoją twarz, jakby chciała sprawdzić, czy jest prawdziwa. – Ona... ona zaczęła ubierać się i czesać tak jak ja. Zachowywać się jak ja. Żeby go przyciągnąć. Stała się taka jak ja, tylko młodsza i bardziej seksowna. I zupełnie wolna. – Nikt nie może się z tobą równać – rzekł czule Luke. – Mówię prawdę. Obserwowałem cię przez dziesięć lat. Przez moment tylko na niego patrzyła, a potem jej policzki poczerwieniały. – Teraz będzie najciekawsze – rzuciła szybko.

Posted in: Bez kategorii Tagged: ewy wachowicz przepisy, baleyage sombre, farba blond najlepsza,

Najczęściej czytane:

zdrzemnąć, kiedy tylko nadarzy się okazja. Jedno można

powiedzieć o tej rezydencji — łóżka są tu wygodne. I to jak! — Chcę zmienić krzesło w moim pokoju — powiedziała panna Briggs, jakby z góry wiedziała, że jest niedobre. — ... [Read more...]

wiadomość. - Imogen otarła oczy zmiętą papierową chusteczką.

359 - Więc zawołałam, że przeciwnie, nic gorszego nie mogło się wydarzyć, ponieważ dzieciak będzie twój, niechby nawet nasza ... [Read more...]

Karolina siedziała w bujanym fotelu, ubrana w bladoniebieski

pikowany szlafrok. - Cieszę się, że tak ci się podoba. To mój ulubiony pokój. Rozejrzał się uważnie. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 gps.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste